Na testy i do pracy
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Czytany 6942 razy
- Wydrukuj
Od 28 maja w Grójcu działa Test&Go, czyli mobilny punkt poboru wymazów do badań na obecność koronawirusa. Stworzono go dla cudzoziemców, którzy przyjechali do Polski, by pracować sezonowo.
W Polsce zaczął się już zbiór truskawek. A to oznacza, że plantatorzy potrzebują rzeszy pracowników sezonowych. Ale w dobie koronawirusa zatrudnianie cudzoziemców wymaga dodatkowych obowiązków. Jednym z nich jest przeprowadzenie testów obcokrajowcom przybywającym do naszego kraju, by pracować w podgrójeckich gospodarstwach.
Aby ułatwić proces pobierania próbek i robienia testów, zorganizowano w Grójcu punkt Test&Go. Ulokowano go na tzw. „płycie”, czyli na stadionie przy ul. Piotra Skargi.
Organizatorami i gospodarzami punktu są żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej z 61. Batalionu Lekkiej Piechoty. To oni dbają o to, by na miejscu wszystko przebiegało sprawnie i bezpiecznie.
Pierwszym obowiązkowym punktem całego procesu jest zgłoszenie pracownika sezonowego do ubezpieczenia w KRUS. Tę instytucję trzeba także powiadomić o chęci przeprowadzenia testu u cudzoziemca. Z kolei KRUS informuje, kiedy należy się stawić na pobranie próbki, zaś dane obcokrajowca przekazuje do punktu Test&Go. Uwaga! Osoby nieubezpieczone i te, których dane nie trafią do miejsca poboru próbek, nie będą przebadane. Akcja jest skierowana jedynie do cudzoziemców, którzy są zatrudnieni legalnie.
Kolejnym etapem procesu jest przywiezienie cudzoziemca w wyznaczonym terminie do punktu Test&Go. Na miejscu żołnierze WOT najpierw sprawdzają dokumenty (pracownik musi mieć ze sobą paszport) i to, czy pracownik jest na liście przekazanej przez KRUS. Jeśli formalności się zgadzają, obcokrajowiec trafia do punktu pobierania wymazów.
Po pobraniu próbki samochód, którym przyjechała osoba badana, jest dezynfekowany.
Osoby pobierające wymazy oraz dezynfekujące auta są ubrane w specjalne kombinezony.
Po około dwóch dniach laboratorium, które bada próbki, informuje telefonicznie o wyniku testu. Jeśli jest negatywny, cudzoziemiec może swobodnie pracować. A jeśli okazuje się, że ma koronawirusa, wdrażane są odpowiednie procedury (izolacja, leczenie itd.).
Sadownicy i rolnicy nie płacą za badanie pracowników sezonowych (koszty pokrywa budżet państwa).
Punkt Test&Go jest czynny w godzinach 9 – 18.
Pierwszego dnia działalności punkty na liście obcokrajowców zapisanych do przebadania były 43 osoby.