Lokale wyborcze? Nie u nas
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Czytany 6502 razy
- Wydrukuj
Zarząd powiatu nie zgodził się, by w należących do starostwa budynkach działały lokale wyborcze.
Odpowiednią uchwałę w tej sprawie zarząd powiatu podjął 31 marca. Decyzja ma ścisły związek z epidemią koronawirusa, która niestety nie ominęła terenu powiatu grójeckiego.
Nie zagłosują w DPS-ach…
Uchwała zarządu obejmuje 7 obiektów: Starostwo Powiatowe w Grójcu, szpital w Grójcu, Dom Pomocy Społecznej w Tomczycach (gm. Mogielnica), szpital w Nowym Mieście nad Pilicą, Dom Pomocy Społecznej w Nowym Mieście nad Pilicą, Zespół Szkół przy ul. Obwodowej w Warce i siedzibę Muzeum im. Kazimierza Pułaskiego w Warce.
– U pracowników i pensjonariuszy Domu Pomocy Społecznej w Tomczycach wykryto koronawirusa. Wszystkie przebywające tam osoby zostały objęte kwarantanną. Musimy zachowywać procedury. W takiej sytuacji nie możemy zgodzić się na to, by w budynku odbyło się głosowanie. Zwłaszcza, że lokal wyborczy byłby dostępny nie tylko dla podopiecznych oraz pracowników, ale i dla osób z zewnątrz, czyli okolicznych mieszkańców i członków komisji wyborczych – wyjaśnia starosta grójecki Krzysztof Ambroziak.
W Domu Pomocy Społecznej (DPS) w Tomczycach swój głos dotychczas oddawali mieszkańcy 4 wsi: Ulasek Gostomskich, Ługowic, Stamirowic oraz Tomczyc (w tym pensjonariusze DPS-u). 5 lat temu, w poprzednich wyborach prezydenckich, w pierwszej turze zagłosowało tu 191 wyborców, zaś w drugiej – 232.
Jak wspomnieliśmy, lokalu wyborczego nie będzie też w Domu Pomocy Społecznej w Nowym Mieście nad Pilicą. Tam, co prawda, głosują jedynie pensjonariusze, ale starostwo woli „dmuchać na zimne”.
…ani w szpitalach
W obecnej chwili trudno wyobrazić sobie także zorganizowanie lokali wyborczych w szpitalach grójeckim i nowomiejskim, w których niedawno doszło do całej serii zakażeń koronawirusem. Wprawdzie na terenie lecznic mogą głosować jedynie pacjenci, ale do przeprowadzenia wyborów są potrzebni jeszcze członkowie komisji.
W innych należących do powiatu obiektach, w których w razie potrzeb organizowano lokale wyborcze, również wprowadzone są ograniczenia. Do siedziby Starostwa Powiatowego mogą wchodzić jedynie pracownicy. Podobna sytuacja jest w wareckim muzeum. Natomiast w szkole przy ul. Obwodowej w Warce nie odbywają się lekcje i jest ona zamknięta dla osób postronnych.
Znaleźć zastępstwo
Zarząd powiatu niezwłocznie poinformował o swojej decyzji komisarza wyborczego oraz gminy Grójec, Warka, Nowe Miasto nad Pilicą i Mogielnica (zapewnienie lokali wyborczych znajduje się w gestii gmin).
Władze gminy Mogielnica, dowiedziawszy się o tym, że Dom Pomocy Społecznej w Tomczycach nie zostanie udostępniony na lokal wyborczy, znalazły alternatywę w postaci remizy Ochotniczej Straży Pożarnej w Tomczycach. Takie rozwiązanie zostało zaakceptowane przez komisarza wyborczego.
Trudniejszą sztuką będzie znalezienie obiektu, który w roli lokalu wyborczego zastąpi budynek starostwa. Wielu grójczan bowiem oddawało swoje głosy właśnie w siedzibie władz powiatowych. Z danych Państwowej Komisji Wyborczej wynika, że podczas ubiegłorocznej elekcji parlamentarnej w tym miejscu mogło głosować 2208 osób. W dniu zamykania tego numeru nie było jednak wiadomo, jak ten problem zostanie rozwiązany.
Co z wyborami?
Pozostaje jeszcze pytanie: czy w ogóle wybory prezydenckie odbędą 10 maja? A jeśli tak, to w jakiej formie? Biorąc pod uwagę dzisiejsze ograniczenia, nie można spodziewać się, by przebiegały tak jak zazwyczaj. Urzędnicy dziś zastanawiają się nad tym, jak przeprowadzić szkolenia dla członków komisji, oraz jak zapewnić bezpieczeństwo głosującym i liczącym głosy oraz innym osobom pracującym przy wyborach? Mało realne jest również przeprowadzenie na tak wielką skalę głosowania korespondencyjnego.