7 pacjentów z Nowego Miasta nad Pilicą z koronawirusem. Trwa ich transport do szpitala zakaźnego w Warszawie

Zbadano tylko część z przekazanych próbek. Kilka z nich dało ujemny wynik i Ci pacjenci na własną rękę wypisali się z nowomiejskiej lecznicy. U 7 osób badanie dało wynik pozytywny. Trwa ich transport do szpitala zakaźnego w Warszawie. Personel medyczny wspierają Wojska Obrony Terytorialnej.

- Sytuacja na naszym terenie jest dramatyczna. Mamy obiecane, że wyniki badań otrzymamy jutro - powiedział portalowi starosta grójecki, Krzysztof Ambroziak.

W chwili otrzymania kolejnej serii wyników badań pacjenci podobnie jak dzisiaj zostaną przetransportowani do szpitala zakaźnego (w przypadku potwierdzenia koronawirusa) oraz w wypadku wyników ujemnych do innych lecznic lub będą mogli wypisać się na własną rękę. Po opróżnieniu budynku SPZOZ-u w Nowym Mieście, zostanie on poddany dezynfekcji metodą gazową.

Cały czas nie są natomiast znane wyniki badań pacjentów z grójeckiego Powiatowego Centrum Medycznego. Jak informował starosta do laboratoriów wysłano 22 próbki. Wczoraj wieczorem badania potwierdziły zarażenie koronawirusem u 4 pielęgniarek z oddziału wewnętrznego szpitala w Grójcu. Zarażony jest także jeden z lekarzy z izby przyjęć.

W dniu dzisiejszym odbyło się także posiedzenie sztabu kryzysowego w Nowym Mieście nad Pilicą. Uczestniczyli w nim przedstawiciele policji, wojska, straży pożarnej, pomocy społecznej. Telefonicznie informacji udziela dyrektor Sanepidu w Grójcu oraz starosta. Jak czytamy w komunikacie sztabu "Mamy również dużą liczbę osób, które podlegają kwarantannie. Nadzór nad tymi osobami i nad przebiegiem zasad kwarantanny sprawuje policja z Grójca. W dniu wczorajszym wszystkie te osoby były kontrolowane. Na dzień dzisiejszy nie ma osób, które chciałyby korzystać z dostarczania żywności, środków higieny itp. Jeżeli zajdzie taka potrzeba żywność będzie dowożona przy pomocy naszej Pomocy Społecznej, Straży oraz Policji. Wsparciem służy też wojsko zarówno w przewożeniu osób do Radomia do szpitala jak również w działaniach logistycznych na terenie naszej Gminy. Wspólnie ze starostą jesteśmy w kontakcie z wojewodą i podjęliśmy działania aby wojewoda mógł wesprzeć szpital w Nowym Mieście personelem medycznym. Od wczoraj dodatkowi lekarze pełnią dyżury w szpitalu w tym Pan Marszałek Stanisław Karczewski, który pierwszy zgłosił się na ochotnika."