Wraki znikną z miasta
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Czytany 6792 razy
- Wydrukuj
Straż Miejska usuwa z terenu miasta porzucone samochody, które zajmują miejsca parkingowe.
W ostatnim tygodniu grójecka Straż Miejska usunęła dwa wraki aut, a trzecim po interwencji funkcjonariuszy zainteresował się właściciel. W przypadku kolejnych trzech, które jeszcze zalegają na ulicach toczone są postępowania wyjaśniające. Do grójeckim stróży prawa napływają kolejne informacje o porzuconych pojazdach.
– W mieście wciąż jest zbyt mało miejsc parkingowych, a porzucone pojazdy blokują je przez dłuższy czas – mówi Andrzej Jakubiak, komendant grójeckiej straży miejskiej. - Wraki aut również szpecą miasto. Wysłużony samochód powinien zostać wyrejestrowany i poddany recyklingowi. Dla niektórych właścicieli takich pojazdów łatwiejszym rozwiązaniem jest porzucenie niepotrzebnego auta. Takie zachowanie może jednak taką osobę słono kosztować – dodaje.
Straż Miejska podobnie jak policja, posiada uprawnienia do usuwania wraków samochodów. Z uwagi na brak podpisanej umowy z firmą odholowującą oraz miejsca, które mogłoby spełniać funkcję depozytu, dotychczas grójeccy strażnicy mogli jedynie ustalić właściciela pojazdu i nakłonić go do usunięcia wraku na własną rękę.
– Podpisaliśmy umowę z holownikiem, który profesjonalnie odholowuje pojazdy na parking, który pełni funkcję depozytu – dodaje Jakubiak.
Dwa pierwsze pojazdy usunięto 9 kwietnia. Kolejne sprawy są w trakcie wyjaśniania. Po zgłoszeniu służbom miejsca zalegania pojazdu, strażnicy miejscy ustalają dane posiadacza auta i informują go o obowiązku przywrócenia pojazdu do stanu używalności lub o możliwościach legalnego pozbycia się niepotrzebnego już samochodu. Jeśli nie wywiąże się on ze swojego obowiązku, strażnicy mogą zlecić odwiezienie pojazdu na parking depozytowy, odbywa się to na koszt właściciela. Dodatkowo należy liczyć się z mandatem, karą grzywny do 500 złotych albo naganą. Porzucenie pojazdu stanowi wykroczenie określone w art. 48 Ustawy o recyklingu pojazdów. Pojazd usunięty z drogi, nieodebrany na wezwanie gminy przez uprawnioną osobę w terminie 6 miesięcy od dnia odholowania, uznaje się za porzucony z zamiarem wyzbycia się i przechodzi na własność gminy, na którą przechodzi obowiązek jego utylizacji.
Jak przypomniał Jakubiak, zgodnie z ustawą prawo o ruchu drogowym przez Straż Miejską lub policję na koszt właściciela mogą być usuwane pojazdy pozostawione bez tablic rejestracyjnych lub pojazdy, których stan wskazuje na to, że nie są używane. Tak zakwalifikowane samochody mogą być usunięte z drogi publicznej, stref zamieszkania i stref ruchu.
Pozostałe miejsca, np. osiedla mieszkaniowe, podlegają zarządcom danego terenu. W tych przypadkach interwencja Straży Miejskiej może dotyczyć tylko działań pomocniczych, np. w ustaleniu danych właściciela pojazdu.