Razem dla Mai
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Czytany 11604 razy
- Wydrukuj
Czteroletnia Maja Gozdek zmaga się z ciężką chorobą. Mieszkańcy Błędowa wspierają ją w powrocie do zdrowia organizując akcje charytatywne.
Błędowska sala Ochotniczej Straży Pożarnej pękała w niedzielę w szwach. Wszystko za sprawą akcji charytatywnej zorganizowanej dla czteroletniej błędowianki przez sąsiadów, znajomych, rodzinę oraz ludzi o dobrym sercu.
Przed budynkiem straży Klub Motocyklowy Dominator z Grójca serwował grochówkę, „Dominatorówkę” oraz kiełbaski z grilla.
– Zaprosiliśmy tutaj również swoich znajomych motocyklistów z zaprzyjaźnionych klubów – mówi Ireneusz Łukasiewicz, prezydent klubu.
Wszyscy poruszeni losem dziewczynki dostarczali torby pełne nakrętek, a na schodach wiodących do głównej sali remizy tworzyły się kolejki, by wziąć udział w loterii fantowej. Nagrody na ten cel przekazały lokalni przedsiębiorcy i okoliczni mieszkańcy. Swoje wypieki oraz przetworzy oferowały koła gospodyń wiejskich z Łęczeszyc oraz Wilkowa. Dochód ze sprzedaży oczywiście przeznaczony był dla Mai. Natomiast w sali bankietowej „Baccara” w Błędowie zorganizowano zbiórkę krwi. Dzieci bawiły animatorki z grupy Fextron. Muzyczną stronę akcji wsparł DJ Góral. Na akcji charytatywnej pojawił się również Minister Marek Suski w towarzystwie wójta Mirosława Jakubczaka oraz syna posła na Sejm RP Dariusza Bąka.
Całodniowa akcja charytatywna wsparła rodzinę kwotą ponad 36 tysięcy złotych. Potrzeby są jednak dużo większe.
Czteroletnia Maja zachorowała z końcem maja tego roku. Pierwszymi objawami były bóle karku, kolan oraz stawów. Początkowo dziewczynka diagnozowana była pod kątem reumatoidalnego zapalenia stawów, jednak badania wskazały na inną chorobę.
- Badanie usg pokazało, że Maja ma 11-centymetrowego guza na nadnerczu – mówi Krzysztof Gozdek, tata dziewczynki. – Kolejna diagnostyka uwidoczniła również przerzuty do kości.
Diagnoza: nowotwór dziecięcy IV stopnia, neuroblastoma. Dziewczynka jest już po ośmiu dawkach chemioterapii, której efektem jest zmniejszenie guza oraz zanik komórek nowotworowych w kolcach biodrowych. Maję czeka teraz poważna operacja.
– Guz umiejscowiony jest w sąsiedztwie tętnicy – relacjonuje tata Mai. – Jest to trudna lokalizacja. Konsylium lekarskie podejmie decyzję co dalej.
Dziewczynkę czeka długie i kosztowne leczenie, immunoterapia. Komórki macierzyste mają uchronić czterolatkę przed nawrotem choroby. Ten etap leczenia planowany jest na grudzień.
– Terapie takie wykonuje tylko jeden szpital w Polsce – mówi Krzysztof Gozdek, który jednocześnie podkreśla, że dziewczynka nie traci swojej dotychczasowej energii i nie daje po sobie poznać, że jest chora.
Każdy, kto chce wesprzeć Maję w powrocie do zdrowia, może wpłacić pieniądze na rzecz fundacji „Nasze dzieci” przy klinice onkologii w IPCZD, tytułem pomoc Maja Gozdek. Numer konta: 76 1240 1109 1111 0010 1163 7630. Kolejna akcja charytatywna już 27 października, w dniu urodzin Mai. Jej organizatorem jest Przedszkole Samorządowe w Błędowie w ramach „Święta Jabłuszka”.