Aniołowie z sąsiedztwa

Niedzielna uroczystość (25 sierpnia) rozpoczęła się mszą świętą odprawioną w kościele parafialnym w Goszczynie. Wspólnie ze strażakami Goszczyna jubileusz świętowały ich rodziny, druhowie z zaprzyjaźnionych jednostek, parlamentarzyści, przedstawiciele władz samorządowych, struktur Związku Ochotniczych Straży Pożarnych, mieszkańcy Goszczyna, a także miłośnicy straży. W wydarzeniu uczestniczyli m.in. poseł na Sejm RP Mirosław Maliszewski, poseł na Sejm RP Dariusz Bąk, radny sejmiku województwa mazowieckiego Leszek Przybytniak, starosta powiatu grójeckiego Krzysztof Ambroziak wspólnie z przewodniczącym rady powiatu grójeckiego Januszem Karbowiakiem oraz wójt Goszczyna Waldemar Kopczyński.
Pamiątką z jubileuszu będzie tablica z wbitymi gwoździami, a także nowy sztandar, który w dniu 110 rocznicy został odznaczony Złotym Znakiem Związki Ochotniczych Straży Pożarnych RP za zasługi w wieloletniej działalności przeciwpożarowej. Jubileusz był również okazją do odznaczenia druhów Złotym, Srebrnym oraz Brązowym Medalem za Zasługi dla Pożarnictwa, Medalem za Zasługi dla oddziału powiatowego ZOSP RP, odznakami Strażak Wzorowy, odznakami Za Wysługę Lat. Jednostka została również uhonorowana Medalem Pro Masovia przyznawanym przez samorząd województwa mazowieckiego.
– Jubileusz to moment wspomnienia zasług dla tutejszej straży, tych zeszłych i tych obecnych – mówi Mirosław Maliszewski, poseł na Sejm RP. – Poza dbaniem o bezpieczeństwo spajacie lokalną społeczność i krzewicie patriotyzm. Strażacy to aniołowie stróże każdego z nas, bezinteresownie, bez pieniędzy.
– Życzę wam, aby za kolejne 100 lat wasi następcy byli z was tak dumni, jak wy dzisiaj jesteście z waszych założycieli – mówi Leszek Przybytniak, radny sejmiku województwa mazowieckiego.
Kończąc te słowa wręczył dyplomy uznania od Marszałka Sejmiku Województwa Mazowieckiego.
Ochotnicza Straż Pożarna w Goszczynie powstała w 1909 roku z inicjatywy ówczesnego proboszcza Stefana Rogowskiego. Wcześniej funkcjonowała tu podległa gminie Samoobrona Przeciwpożarowa. Sprzęt trzymała w drewnianej szopie, która znajdowała się w miejscu obecnej remizy w centrum miejscowości. Pierwszym prezesem OSP Goszczyn był Marcin Leszczyński, właściciel majątku Kozietuły. Struktury jednostki tworzyło 80 druhów podzielonych na cztery oddziały (topornicy, wodni, ratownicy, ratownicy-porządkowi). Rok po założeniu jednostki została ona wyposażona w pierwszą sikawkę. Już w 1911 roku jednostka doczekała się remizy, która została pobudowana w miejsce istniejącej szopy. Posiadała ona sześć przelotowych wjazdów dla konnych beczkowozów. Po sześciu latach jednostka otrzymała swój pierwszy sztandar ufundowany przez lokalną społeczność. Zachował się on do dzisiaj, a z okazji jubileuszu został odrestaurowany. W 1943 roku druhowie z Goszczyna pozyskali pierwszy samochód. W czasie okupacji zginęło dwóch druhów jednostki, Tadeusz Kochaniec oraz Józef Pietrusiński. Zostali oni powieszeni na szubienicy (miejsce to upamiętniono pomnikiem). Rozstrzelano również dwóch druhów Eugeniusza Klecińskiego oraz Juliana Urbańskiego. W maju 1947 roku w Goszczynie wybuchł pożar stulecia, który objął całą miejscowość. Na pomoc przybyli strażacy z całego powiatu, a także jednostka z Goszczyna. W 1968 roku jednostka otrzymała pierwszy samochód bojowy. W tym samym czasie rozpoczęła się budowa nowej remizy, która została oddana do użytku sześć lat później.