Uszkadzali remontując?
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Czytany 8635 razy
- Wydrukuj
Ponad 60 uszkodzonych aut podczas remontu drogi wojewódzkiej.
Uszkodzeniami szyb oraz powłoki lakierniczej samochodów zakończył się remont drogi wojewódzkiej na odcinku Trzylatków – Rębowola. Dziesiątki kierowców zgłaszają się na policję i chcą dochodzić swoich roszczeń.
Feralny remont nawierzchni prowadzony był od czwartku 25 lipca. Jak relacjonują kierowcy na drodze poza znakami o ograniczeniu prędkości oraz informacyjnymi o remoncie nie zastosowano żadnych dodatkowych oznaczeń.
– Na jednym z pasów drogi wysypane były drobne kamienie – mówi jedna z poszkodowanych. – Trudno to nazwać jakimkolwiek materiałem do remontu dróg, a tym bardziej do trasy wojewódzkiej. Kierowcy natychmiast zwalniali, ponieważ to co zalegało na jezdni przyklejało się do opon, uderzało w samochody uszkadzając powierzchnie lakiernicze oraz szyby.
Na miejsce została wezwana policja, która przyjęła zgłoszenia poszkodowanych kierowców. Informacje takie napływały jeszcze do funkcjonariuszy przez kilka kolejnych dni. Dotychczas przyjęli oni ponad 60 zgłoszeń o uszkodzonych pojazdach, głównie powłoki lakierniczej oraz szyb.
– Policjanci prowadzą postępowanie w kierunku niewłaściwego zabezpieczenia terenu remontu – mówi Agnieszka Wójcik z grójeckiej policji. – W związku z tym, że na obecną chwilę gromadzona jest dokumentacja, ciężko jest określić finansowo skalę strat.
Artykuł 84 kodeksu wykroczeń mówi „Kto wbrew obowiązkowi nie oznacza w sposób odpowiadający wymaganiom i łatwo dostrzegalny, zarówno w dzień, jak i w porze nocnej, jakiejkolwiek przeszkody w ruchu drogowym, urządzenia lub przedmiotu znajdujących się na drodze lub też miejsca prowadzonych robót, jeżeli to może zagrozić bezpieczeństwu ruchu albo utrudnić ruch na drodze, podlega karze aresztu albo grzywny.” W ocenie kierowców droga powinna być częściowo zamknięta, a ruch powinien odbywać się wahadłowo przy zastosowaniu sygnalizacji świetnej.
Zarządcą wspomnianej drogi jest Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich. Z informacji przekazanych nam z MZDW wynika, że wykonawcą inwestycji była firma BudRomex Radom Emilia Podsiadła. Jednocześnie wskazuje, że remont dotyczył odcinka o długości 850 metrów, a prace polegały na modernizacji nawierzchni metodą podwójnego powierzchniowego utrwalenia emulsją i grysami.
– Z chwilą przekazania pasa drogowego, to wykonawca ponosi pełną odpowiedzialność za szkody powstałe w trakcie prowadzonych robót – informuje dyrektor MZDW Zbigniew Ostrowski.
Mimo kilku prób kontaktu z firmą, niestety nie udało nam się porozmawiać z jej właścicielką, Emilią Podsiadłą. Nie mieliśmy również możliwości pozostawienia wiadomości, ponieważ skrzynka pocztowa była pełna.
W toku postępowania okaże się, czy sąd nakaże naprawę uszkodzonych pojazdów, czy ich właściciele będą musieli walczyć o pokrycie kosztów naprawy na drodze prywatnej.