Poszukiwany sąsiad włamał się do komórki lokatorskiej
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Czytany 8048 razy
- Wydrukuj
Zarzut kradzieży z włamaniem usłyszał w wareckim komisariacie 55-latek. Z ustaleń wynika, że sprawca po pokonaniu zabezpieczeń włamał się do komórki lokatorskiej, a następnie dokonał kradzieży przedmiotów codziennego użytku. Policjanci zatrzymali mężczyznę, który jak się okazało, jest sąsiadem pokrzywdzonej. Teraz najbliższe pięć miesięcy spędzi w areszcie, był poszukiwany.
Wareccy policjanci w sobotę otrzymali zgłoszenie o tym, że doszło do kradzieży z włamaniem do komórki lokatorskiej. Na miejscu mundurowi ustalili, że łupem sprawcy była m. in. kuchenka gazowa, krzesła i drzewo opałowe. Mundurowi ustalili, że związek ze zdarzeniem może mieć sąsiad pokrzywdzonej. Podczas przeszukania w jego komórce lokatorskiej ujawniono utracone przedmioty, które wróciły do właścicielki.
55-latek został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Podejrzany usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Teraz za to przestępstwo może grozić mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna po przesłuchaniu nie został zwolniony, trafił do aresztu, gdzie zgodnie z decyzją sądu odbędzie karę 150 dni pozbawienia wolności za inne przestępstwo.
kom. A. Wójcik