Napięcie wokół GOK-u
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Czytany 7982 razy
- Wydrukuj
Instalacja elektryczna w budynku Grójeckiego Ośrodka Kultury (GOK) pod lupą Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
10 lutego Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Grójcu wydał decyzję, w myśl której zakazał użytkowania budynku Grójeckiego Ośrodka Kultury. Powód? Wadliwa instalacja elektryczna. Władze miasta w poniedziałek, 24 lutego odwołały się od decyzji, przedkładając nowy protokół pokontrolny. Czy inspektorat uchyli decyzję?
Rutynowa kontrola
PINB co roku kontroluje miejsca, gdzie organizowane są atrakcje dla dzieci i młodzieży na czas ferii. Mowa o budynkach, boiskach sportowych itp.
– Listę takich miejsc przekazuje nam kuratorium oświaty – mówi Michał Marchewka, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Grójcu – Są to rutynowe działania, które mają zapobiec ewentualnemu nieszczęściu, ponieważ w miejscach tych organizowane są zajęcia dla dzieci.
PINB zwraca się do organów prowadzących, właścicieli lub samorządów o niezbędną dokumentację, jak na przykład protokół pokontrolny. Ten w przypadku Grójeckiego Ośrodka Kultury mówił jedno, budynek ze względu na wadliwą instalację elektryczną nie nadaje się do użytkowania.
Protokół był zaskoczeniem
Do Powiatowe Inspektora Nadzoru Budowlanego w Grójcu wpłynął okresowy protokół przeglądu instalacji elektrycznej w budynku GOK z listopada ubiegłego roku. W myśl dokumentu obiekt nie nadaje się do dalszego użytkowania. Wykonujący pomiary, firma z Mińska Mazowieckiego, wskazali m.in. brak rozdzielni elektrycznej, a także głównego wyłącznika prądu, co w obecnych czasach jest już standardem.
– Widząc taki protokół nie mogłem podjąć innej decyzji – tłumaczy Michał Marchewka. – Moje działanie nie jest na nikogo personalnie ukierunkowane, chodzi tylko i wyłącznie o bezpieczeństwo, ponieważ jest to budynek użyteczności publicznej.
Decyzja PINB w Grójcu w dniu oddania gazety do druku nie była jeszcze prawomocna. Termin jej legalizacji upłynie 26 lutego. Nadzór budowlany wyznaczył również termin, w jakim właściciele budynku (w połowie jest on własnością gminy Grójec, w połowie Grójeckiego Ośrodka Kultury) mają usunąć usterki i przedstawić kolejny protokół.
– Daliśmy na to czas do końca roku – dodaje Michał Marchewka.
Ukaradli główny włącznik
Władze Grójca odwołały się od decyzji PINB w Grójcu do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Warszawie. W poniedziałek 24 lutego samorząd złożył nowy protokół instalacji elektrycznej (wydany przez lokalną firmę) w myśl którego instalacja elektryczna ma spełniać wszelkie standardy. Jak tłumaczył podczas poniedziałkowej sesji rady miejskiej burmistrz Grójca Dariusz Gwiazda, powodem zamieszania w protokołach była kradzież włącznika głównego prądu.
Burmistrz poinformował, że usterka została naprawiona, a do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego magistrat złożył nowy protokół.
Zapoznamy się
Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, Michał Marchewka potwierdza tę informację. Co do treści protokołu nie chce się jednak wypowiadać. W dniu oddania gazety do druku (24 lutego, poniedziałek) nie przeanalizował jeszcze dokładnie dokumentów.
– Jeśli protokół będzie pozytywny to uchylę swoją decyzję – poinformował naszą redakcję Michał Marchewka.