Jak można okraść strażaków?
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Czytany 8383 razy
- Wydrukuj
To już prawdziwa plaga! W ciągu ostatnich 7 miesięcy okradziono już cztery jednostki OSP z terenu powiatu grójeckiego.
W okolicach Świąt Bożego Narodzenia złodzieje okradli OSP Gołosze (gm. Błędów). Zabrali piłę spalinową i węże strażackie. Na tym jednym zdarzeniu się jednak nie skończyło. Ostatnio do grona poszkodowanych dołączyły straże z Kośmina, Rożec i Rosochy.
Wykluczeni z akcji
Do kolejnej kradzieży sprzętu strażackiego doszło pod koniec czerwca. W jej wyniku ochotnicy z OSP Kośmin (gm. Grójec) stracili piły spalinowe, motopompy, pompę hydrauliczną, odcinki węża strażackiego, siekierę, nożyce do cięcia drutu, skrzynkę narzędziową i kosiarki. Wartość skradzionego sprzętu to około 70 tys. zł. Niestety, bez niego strażacy są wykluczeni z udziału w akcjach. Nie mogli pomóc np. poszkodowanym w wypadku, który zdarzył się w sąsiednim Głuchowie.
Póki co pomocną dłoń do OSP Kośmin wyciągnął Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego, który przekazał jednostce 20 tys. zł na zakup nowego sprzętu.
Rożce i Rosocha
Jeszcze nie umilkły echa zuchwałej kradzieży w Kośminie, a obrabowano kolejną remizę. Tym razem padło na OSP Rożce (gm. Belsk Duży). Do włamania doszło 13 lipca. Złodzieje zabrali pilarki, wykaszarki, odcinki węża strażackiego czy agregaty prądotwórczy i oddymiający. Przy okazji okradli pobliskie gospodarstwo, skąd wzięli sekatory. Co wyjątkowo smutne, ochotnicy odkryli, że stracili sprzęt w momencie, gdy przybyli do jednostki, by przygotować się do akcji…
– Złodzieje wybrali deszczową noc, kiedy ludzie raczej niechętnie wychodzą z domu. Najpierw wyważyli okno jednego z pomieszczeń w naszej strażnicy. Następnie za pomocą łomu wyłamali drzwi do garażu, gdzie znajdował się sprzęt. Brak tych narzędzi bardzo ogranicza naszą zdolność do udziału w akcjach. Zrekompensowanie tych strat będzie bardzo trudne. Przecież wszyscy doskonale wiemy, jak ciężko jest uzyskać dotacje na nowy sprzęt. Jeśli uda nam się go odkupić, będziemy musieli pomyśleć o dodatkowych zabezpieczeniach naszej strażnicy – mówi Krzysztof Ciepieniak, prezes OSP Rożce.
Pomoc strażakom z Rożec zapowiada gmina Belsk Duży. – W ciągu kilku dni uruchomimy w budżecie gminy środki na niezbędny sprzęt, dzięki któremu strażacy z OSP Rożce znów będą mogli brać udział w akcjach. Musimy również poważnie przedyskutować temat kompleksowej ochrony naszego mienia. Jeśli czegoś w tym kierunku nie zrobimy, wkrótce dojdzie do kolejnych włamań. I nie tylko OSP są zagrożone, musimy jeszcze mocniej chronić szkoły, siedzibę Zakładu Gospodarki Komunalnej i inne obiekty – powiedział w rozmowie z „Jabłonką” wójt gminy Belsk Duży Władysław Piątkowski.
Po Rożcach przyszedł czas na OSP Rosocha (gm. Nowe Miasto nad Pilicą). Bandyci w nocy z 14 na 15 lipca sforsowali kłódkę broniącą dostępu do budynku i ukradli jednostce akumulator, prostownik i odcinki węża strażackiego. Straty oszacowano na 800 zł.
Wszędzie kradną
Złodzieje sprzętu strażackiego grasują nie tylko na terenie powiatu grójeckiego, ale i w sąsiednich. We wrześniu ubiegłego roku okradli OSP Chodnów (gm. Biała Rawska), skąd zabrali m. in. motopompy, agregat, piłę spalinową i wąż strażacki. Z kolei na początku czerwca splądrowano OSP Piekary (gm. Mszczonów). Jak informuje portal sluzby-ratownicze.pl, łupem złodziei padły: węże strażackie w liczbie 20 sztuk, 6 par rękawic specjalnych, motopompa pływająca, agregat prądotwórczy, pilarka, 4 radiostacje, 3 latarki oraz szperacz. Złodzieje sprzętu strażackiego atakują też w innych częściach kraju. 18 lipca ukradli niemal cały sprzęt należący do OSP Drużbice (powiat bełchatowski). Straty jednostki oszacowano na 100 tys. zł.
Policjanci pracują nad ustaleniem sprawców kradzieży. Funkcjonariusze biorą oczywiście pod uwagę scenariusz, że za wszystkimi tymi zdarzeniami stoi jedna grupa przestępcza. – Badamy te sprawy, ale na tę chwilę nie możemy jednoznacznie powiedzieć, czy za kradzieże odpowiadają te same osoby – mówi kom. Agnieszka Wójcik z Komendy Powiatowej Policji w Grójcu.
Dominik Górecki