Jedna cyferka i skarga do CBA
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Czytany 8149 razy
- Wydrukuj
Skarga na działania burmistrza Mariusza Dziuby jest bezzasadna. Tak zdecydowała rada miejska.
14 listopada ubiegłego roku burmistrz wydał zarządzenie w sprawie ogłoszenia przetargu na dzierżawę nieruchomości wchodzących w skład miejskiego targowiska. W wykazie 24 działek przeznaczonych do wynajęcia znalazła się ta o numerze 751/4. Jak się okazało, nie należy ona jednak do gminy, lecz do osoby prywatnej.
W kolejnym zarządzeniu, wydanym 19 grudnia 2017 roku, burmistrz wyjaśnia, że doszło w tym przypadku do oczywistej pomyłki pisarskiej. W wykazie zamiast nieruchomości o numerze 751/4 powinna się bowiem znaleźć działka o numerze 751/7 (obie posesje ze sobą sąsiadują).
Co ciekawe, anonimowa skarga w sprawie pomyłki trafiła do Centralnego Biura Antykorupcyjnego. CBA z kolei przekazało ją do Regionalnej Izby Obrachunkowej. Żadna z tych instytucji w postępowaniu burmistrza nie dopatrzyła się celowego działania. Sprawą zajęła się też rada miejska.
Komisja rewizyjna rady miejskiej uznała, że skarga na działania Mariusza Dziuby jest bezzasadna. Taką samą decyzję radni podjęli już w pełnym składzie podczas ostatniej sesji (8 marca). Ich zdaniem pomyłka nie miała żadnego wpływu na postępowanie przetargowe, ponieważ błąd sprostowano, zanim upłynął termin rozstrzygnięcia przetargu.
Dominik Górecki