Inwestycje nam niestraszne
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Czytany 4782 razy
- Wydrukuj
O diametralnych zmianach w uchwale budżetowej na 2018 rok rozmawiamy z Tomaszem Pietruchą, przewodniczącym rady miejskiej w Nowym Mieście nad Pilicą.
Podczas ostatniej sesji rady miejskiej radni dokonali wielu zmian w budżecie. Diametralnie przebudowano plan wydatków. Skąd te zmiany?
Radni VII kadencji rady miejskiej w Nowym Mieście traktowali i traktują swoją prace jako służbę naszym mieszkańcom. Celem nadrzędnym jest poprawa warunków życia oraz rozwój miasta i gminy Nowe Miasto. Wraz z burmistrzem Mariuszem Dziubą kolejny raz przeanalizowaliśmy wnioski do budżetu, spotkania z naszymi mieszkańcami, radą seniorów oraz radą młodzieży, uwzględniliśmy opracowane w ciągu naszej kadencji dokumentacje oraz terminy naboru w instytucjach, w których aplikujemy o dodatkowe fundusze. Byliśmy jednomyślni, że budżet 2018 wymaga korekt i przystąpiliśmy do zmian.
O ponad 3,7 ml złotych zwiększył się plan wydatków majątkowych na inwestycje. Nowy budżet zakłada realizację wielu dodatkowych inwestycji. Załącznik uchwały zawiera kilka pozycji z adnotacją „nowe zadanie”.
Tak, rzeczywiście to znaczny wzrost, bo dwukrotny, jeśli chodzi o nowe inwestycje. Nie da rozwijać się miasta i gminy bez dodatkowych nakładów, w szczególności na infrastrukturę, oraz nie podnosząc atrakcyjności terenów turystycznych.
Jesteśmy w pełni świadomi i odpowiedzialni za to, że nie jest możliwa realizacja żadnego przedsięwzięcia bez odpowiedniej dokumentacji. To, co wykonamy w tym roku, będzie pierwszym, a w wielu wypadkach milowym krokiem w kierunku rozwoju.
Na początku swojej kadencji borykaliśmy się z licznymi zaniechaniami, czego przykładem jest niefortunny plan zagospodarowania przestrzennego, który w wielu przypadkach przeszkadza mieszkańcom i przedsiębiorcom. Ale pracujemy nad zmianami i zapoznamy wszystkich z efektami naszej pracy zaraz po wakacjach.
Potwierdzam, te inwestycje z adnotacją „nowe zadania” weszły aktualnie do budżetu na 2018 rok i przy odrobinie szczęścia zostaną zrealizowane w 100%.
W dużej mierze nowe wydatki dotyczą budowy chodników oraz dróg (zarówno na wykonanie dokumentacji, jak i przeprowadzenie robót). Czym kierowali się Państwo się przy wyborze tych inwestycji?
Drogi, chodniki, oświetlenie – to nie jest łaska samorządu. To jest nasz obowiązek. Są tacy, którzy krytykują nasze działania w tym zakresie. Ale oni już mieli swój czas, a tego typu inwestycjami grali, „kupując” elektorat.
W tym zakresie są też zabezpieczone środki na wspólną inwestycję z województwem i powiatem. Chcemy zainicjować realizację zadań, o których dużo się mówiło przez lata, a nic w tej sprawie się nie zrobiło. Przykładem może być chodnik w Żdżarach, przy drodze w kierunku Rawy Mazowieckiej, chodnik w Jankowicach czy jakże konieczna winda w Przychodni Rejonowej w Nowym Mieście.
Burmistrz Mariusz Dziuba przy naszej akceptacji realizował i realizuje inwestycje, nie patrząc to, czy dany radny jest mu mniej czy bardziej życzliwy. Burmistrz patrzy i słucha mieszkańców, którym trzeba pomóc i to tak naprawdę jest odpowiedź na pani pytanie.
Czy mógłby Pan wyjaśnić, co kryje się pod zadaniem otwarte strefy aktywności w Nowym Mieście nad Pilicą?
Otwarte strefy aktywności to projekt Ministerstwa Sportu realizowany razem z samorządami tzw. OSA. My również będziemy realizować te inwestycje razem z ministerstwem w lokalizacjach ul. Rawska przy osiedlu „Sady” i ul. Tomaszowska osiedle nr 3.
Chcemy zapewnić naszym najmłodszym mieszkańcom i ich rodzicom miejsce odpoczynku i relaksu.
Zwiększyli Państwo plan wydatków na budowę tężni. Czy w „międzyczasie” wyniknęły dodatkowe koszty?
Budowa tężni to inicjatywa wiceprzewodniczącej rady miejskiej doktor Elżbiety Zaraś. Przytaczając argumenty pro drowotne, nie musiała nas długo przekonywać. Zwiększona wartość wynika z realnych kosztów tej inwestycji. Tężnia ta ulokowana będzie w Parku Nowomiejskim i jesteśmy pewni, że będzie służyć mieszkańcom oraz wszystkim odwiedzającym Nowe Miasto nad Pilicą.
Skąd będą pochodziły środki na dodatkowe inwestycje? Czy w grę wchodzi emisja obligacji?
Utrzymując bardzo dobre kontakty z wieloma samorządami, często większymi zdecydowanie od Nowego Miasta, postanowiliśmy przyśpieszyć realizacje wielu zadań, głównie ze względu na wydłużone okresy naboru wniosków. Korzystając z ich doświadczenia, zdecydowaliśmy się na emisje obligacji. W listopadzie zaprosiliśmy na sesje Rady Miejskiej profesjonalną firmę Aesco Group, zlecając przy tym analizę sytuacji finansowej naszej gminy. Wnioski z opracowania są jednoznaczne. Gmina Nowe Miasto notuje systematyczny wzrost dochodów bieżących, co pozytywnie wpływa na wielkość nadwyżki bieżącej kształtującej zdolność do obsługi emisji obligacji. Nowe Miasto nad Pilicą ma bardzo dobrą sytuację finansową i wysoką zdolność do realizacji zaplanowanych inwestycji.
Opracowanie to zaprzecza też wypisywanym przez pewną panią w ostatnim czasie bredniom o złej sytuacji finansowej naszej gminy. Żenujący jest brak u niej podstawowej wiedzy ekonomicznej. Tym bardziej, że pełniła wcześniej bardzo odpowiedzialną funkcję. Pisze ona o oprocentowaniu obligacji na poziomie 10-15%. Może tak jest w Sadkowicach? Natomiast rzeczywisty poziom oprocentowania mieści się w widełkach 1-2%.
Czy oceniacie Państwo, że uda się zrealizować wszystkie zamierzone zadania? To ambitny plan, który wymaga mnóstwa pracy...
Gdybyśmy nie wierzyli, to po co podejmować tak ambitny budżet? Mamy kilka tzw. flagowych inwestycji, z czego największa to zagospodarowanie kilkunastu hektarów przy rzece Pilicy. Dokumentacja jest już na ukończeniu. To inwestycja za około 5 mln zł. Projekt zakłada powstanie wielkiej bazy turystycznej dla mieszkańców i turystów. Powiem o tym więcej w innym artykule. Przygotowujemy również tereny, na których można realizować projekt „mieszkanie plus”. I to, co najważniejsze, czyli powrót wojska do Nowego Miasta po prawie 20-stu latach. Wymaga to przygotowania nowych terenów pod budownictwo wielorodzinne. Opracowujemy również dokumentacje pod kompleks sportowo-rekreacyjny na osiedlu nr 3 przy ul. Tomaszowskiej. Długo by wymieniać inne zadania.
Zrealizowany będzie w tym roku także monitoring miasta, aby każdy z nas czuł się jeszcze bezpieczniej.
Chcemy także zainwestować przy pomoście na „Kowalówce”. Planujemy zrobić plac zabaw przy ul. Góra, ale do tego potrzebne jest przekazanie terenu przez Wspólnotę Góra, co – jak się okazuje – nie jest już takie proste, mimo wielu rozmów i intensywnych starań w tym zakresie. Pani redaktor, trochę się rozgadaliśmy, wierzę głęboko, że ambitny budżet 2018 zostanie zrealizowany w 100%, a jeśli będzie tylko możliwość realizacji czegoś więcej, na pewno podejmiemy rękawice.