Więcej bohaterów na ulicach?
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Czytany 6275 razy
- Wydrukuj
Czy droga prowadząca do 1. Grójeckiego Ośrodka Radioelektronicznego (1. ORel) będzie nosić imię ppłk. Jana Kowalewskiego?
Do rady miejskiej w Grójcu trafił list dowódcy 1. ORel płk. Andrzeja Kozery. Zwrócił się on do miejskich radnych, by podejmując odpowiednią uchwałę, drodze wiodącej do jednostki nadali imię ppłk. Jana Kowalewskiego. Dodajmy, że ten genialny szyfrant, dzięki któremu Polacy złamali kody Armii Czerwonej podczas wojny polsko-bolszewickiej, jest też patronem 1. ORel.
W tym samym liście płk. Andrzej Kozera zaapelował do radnych, by rozważyli także pomysł rozszerzenia nazwy ulicy Armii Krajowej w Grójcu. Dowódca jednostki proponuje, by dodać do niej człon „Obwodu »Głuszec«”. Przypomnijmy, że taki właśnie kryptonim nosiła komórka Armii Krajowej działająca podczas II wojny światowej na terenie Grójca i okolic.
Zdaniem wiceprzewodniczącej rady miejskiej Grażyny Stolarskiej radni powinni się przychylić do wniosku o nadanie drodze do jednostki imienia ppłk. Jana Kowalewskiego. Nieco bardziej sceptyczna była natomiast w stosunku do propozycji rozszerzenia nazwy ulicy Armii Krajowej. – Przy tej ulicy mieszka mnóstwo ludzi. Zmieniając jej nazwę, narazimy mieszkańców na niepotrzebne wydatki [chodzi o koszty związane z wymianą dokumentów – red.]. Oni nas po prostu znielubią – twierdzi.
Głos w tej sprawie zabrał także burmistrz Jacek Stolarski. W jego opinii należałoby zorganizować jakieś konsultacje dla mieszkańców, podczas których mogliby wypowiedzieć się na temat propozycji dowódcy 1. ORel. – Nie wiemy, czy mieszkańcy Ogrodzienic i Woli Krobowskiej [sołectwa, przez które przebiega droga do jednostki – red.] będą chcieli, by ta droga miała taką nazwę. Może sołtysi przeprowadzą ankiety, których wyniki powiedzą nam, czy ludzie akceptują tę propozycję – uważa.
W obu wsiach mają się odbyć spotkania, na których mieszkańcy będą mogli wyrazić swoje zdanie w tej sprawie.
Dominik Górecki